Właściwie ten znany slogan śpiewany przez "Chłopców z ..." nie oddaje pełnego poczucia swobody, bo wciąż czekam na wynik jednej zalki, ale generalnie jestem pozytywnej myśli ( jak już zgadłam kontury Mjanma, Somalii, Angoli i Kataru mogę się uważać za eksperta z mapy politycznej świata ).
Kto by pomyślał, że kolejny rok przeleci jak z bicza strzelił, a ja już siedzę w domu z dala od uczelni sącząc dobrą (!) kawę i podgryzając smakołyki nie zrobione przeze mnie (!). Za oknem po raz pierwszy od dawna wychyliło się słońce nadając światu pozytywny i nieco leniwy wygląd, a ja męczę rozdział Koizory (kiedy ona się w końcu skończy?!), żeby była na aktualkę.
Chciałabym mieć dla Was dobre wiadomości odnośnie Orange, ale na razie nic nie wskazuje na to, żeby Takano wzięła się do roboty, skoro przygotowuje Re-Collection.
Żeby było jeszcze ciekawiej, to dobrnęliśmy do kolejnego "zastoju", czyli do momentu przetłumaczonego przez naszych anglosaskich przyjaciół. Golden Days jest następnym projektem zawieszonym z powodu braku ciągłości tłumaczenia i to samo czeka Bitou Lollipop. Dlatego też nie mam ochoty tak się spieszyć z tłumaczeniem, bo owo kończy się na 10 rozdziale (pierwszy rozdział 3.tomu).
- DLACZEGO mamy takiego pecha z projektami, Juliei?! - powiedziała Yennar, po czym zamknęła się w pokoiku z laptopem i sekretnie przejrzała RAWy Bitou L. (Grupa, od której mamy skany nie wrzuciła historii Madoki do zakładki z "porzuconymi", ale minął szmat czasu od wydania rozdziału, dlatego trzeba przygotować się na kolejną zdradę z ich strony.) Pożyjemy - zobaczymy, ale na razie nie będziemy tłumaczyć nowych projektów, bo następny za pół roku okaże się porzucony przez Angoli.
Dobra, dosyć mojego marudzenia. Wrzucam, co się dzisiaj urodziło:
Golden Days tom 5 rozdział 24
Golden Days tom 5 rozdział 25
Golden Days tom 5 rozdział 26
Koizora tom 7 rozdział 1 (19)
Let Dai tom 7 rozdział 1 (25)
R-18 tom 1 rozdział 3
3 komentarze:
Let Dai! Dziękuję! No, rzeczywiście a można się ugryźć z tym porzucaniem projektów,a już zwłaszcza przez samą autorkę. Co jej nie pasowało w tym Orange. :( No, ale nic się nie poradzi, przynajmniej można wykorzystać te czas na inne projekty. :)
PS: Nowy szablon jest super!
OO strasznie mi przykro z powodu Bitou lollipop, ubustwiam te mange oczywiscie tak samo jak i Orange. Ale to faktycznie jakies fatum na was ciąży :(( Mimo to dzięki wielkie za kolejne rozdziały mang pomimo że czytam tylko R-18 z tej aktualki, bo przez Koizore przebrnęłam po angielsku. W każdym razie dzieki za wasza prace :D A wyglad bloga świetny :D Uwielbiem Yazawe Ai i jej prace a juz w szczególności Paradise Kiss :D
Nie wiem gdzie, więc napiszę tutaj. Chciałabym Wam bardzo serdecznie podziękować za tłumaczenie mang, a w szczególności za Orange, która podbiła moje serce. Mam nadzieję, że autorka zmieni zdanie i już niebawem ujrzy światło dzienne kolejny rozdział/tom. Jeszcze raz bardzo dziękuję i życzę powodzenia w dalszej działalności. Pozdrawiam! :)
Prześlij komentarz